Hmm..może trochę o tym moim świecie... Odkąd zmieniłam tryb życia na zdrowszy i aktywniejszy polubiłam każdy dzień tygodnia, w którym naprawdę się wymęczę. I tak oto poniedziałki stały się dla mnie jednymi z ulubionych bo po ciężkich ćwiczeniach jest moja ukooochaaana zumba ;D którą wielbię nad niebiosa za zastrzyk powera na caały tydzień. Ale dziś prócz tego dostałam maila z niespodzianką;) od Ruda wkleja otrzymam walentynkę bo zostałam wylosowana! :) ależ się ucieszyłam...po 1 dlatego, że w ogóle COŚ wygrałam... po 2..że chyba dawno nie dostałam walentynki..jakoś te święto mnie omija szerokim łukiem...więc miło coś dostać..;) po 3...jakoś zainspirowałam się i stworzyłam parę nowych prac. A po 4..skończyłam ślubne zaproszenia...teraz tylko wypisać i w czwartek to oddaję...uff. Chyba nie lubię hurtu...ale czymś trzeba nazbierać na tego wymarzonego Sizzixa;)) Kończąc ten poniedziałkowy wieczór wklejam kartkę z okazji urodzin osoby dorosłej...mimo iż kartka typowo dziecięca, ale to chyba dlatego, że koleżanka najmłodsza z ekipy;)
żółwi stempel pobrany z internetu...i kurczę nie pamiętam od kogo...:(( <sorry>!!!
za to dolny napis od świetnej Jolagg, która ułatwia lepienie takim amatorom jak JA. <dzięękujęę:))>
a i digi pokolorowany kredkami akwarelowymi...ale bez rozmywania wodą.. Jakoś tak bardziej prościej mi się spodobało
White Roses
3 godziny temu
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz